14 sierpnia 2017 - 2x podium w Zielonej Górze!
Pewne podium Huberta, nieudane zawody Olafa, debiut Igora w Shifterze, trudne warunki Kacpra w finale i dobry weekend Franka – tak w skrócie możemy podsumować start teamu w 7 serii ROK CUP Poland, która odbyła się 12-13 sierpnia na WallraV Race Center w Starym Kisielinie (Zielona Góra).
Najmłodszy Franek, który był nieobecny na poprzedniej rundzie, od samego początku zaczął rozgrywać świetne zawody. Głodny ścigania i walki na torze już podczas treningów pokazywał pazury co przełożyło się w na świetne wyniki kwalifikacji. Zacięta walka z najszybszymi w licznej kategorii ROK Baby zaowocowała wysokim 3 miejscem w obu wyścigach kwalifikacyjnych. W przed finale Franek nawiązał po raz kolejny walkę z czołówką, co przełożyło się na świetny rezultat. Pierwsze okrążenia to jazda na 2 miejscu, ale przegrana walka z szybszymi w tym sezonie rywalami spowodowała spadek na 4 miejsce. W finale było jeszcze trudniej, ale też widowiskowo a liczne pojedynki Franka z innymi zawodnikami będą świetnym materiałem do analiz. Mimo, iż ostatecznie Franek finał ukończył na 7 miejscu to i tak jesteśmy pod wrażeniem w jaki sposób ten młody zawodnik zaprezentował się na torze podczas całego weekendu. Oby tak dalej!
Olaf, który od niedawna jeździ w naszym teamie, nie zaliczy tego weekendu do udanych. Dalekie miejsca w kwalifikacjach przekreśliły szansę na cenne punkty w ROK Mini, których Olaf potrzebował. Mocna i liczna stawka tej kategorii sprawiała, że pomimo prób i rywalizacji o lepsze miejsca z innymi zawodnikami Olaf w finale musiał zadowolić się 19 miejscem. Czeka nas zatem trochę pracy i jak zawsze dołożymy wszelkich starań, aby ten wynik poprawić.
Kacper, który podobnie jak Olaf od niedawna dołączył do zespołu, też nie miał łatwego zadania. Piąta czasówka i nieduże straty do lidera zapowiadały duże emocje. Tak też było. Jednak czasówka a „heaty” czy wyścigi finałowe to zupełnie inna historia a przede wszystkim warunki na torze w jakich zawodnicy ROK Junior rozegrali niedzielny finał. Padający deszcz spowodował, że tuż po starcie wielu zawodników, w tym Kacper, wyleciało poza tor i w mniejszym lub większym stopniu uszkodzili sprzęt. Po wznowieniu wyścigu Kacper zaatakował odważnie i przesunął się na 5 miejsce. Chwilę nieuwagi i zawahania wykorzystali rywale i Kacper spadł na dalsze miejsce i w konsekwencji wyścig ukończył na 10 miejscu. Nie było łatwo, ale czasy jakie potrafi wykręcić Kacper dają podstawy, aby myśleć o lepszych wynikach w przyszłości.
Mimo nieobecności kilku zawodników w ROK GP Hubert nie miał łatwego zadania. Dobrze prezentujący się rywale dostarczyli widzom wielu emocji. Pewna czasówka i dobre kwalifikacje potwierdziły jednak dobrą dyspozycję Huberta w ten weekend co przełożyło się na końcowy wynik. W finale Hubert pewną jazdą utrzymuje 2 miejsce aż do mety.
Igor, który testował nową dla siebie kategorię ROK Shifter również pokazał się z dobrej strony a wygrana czasówka dała do zrozumienia, że zawodnik będzie się liczył w podziale punktów. Mimo, iż w przed finale lepsi byli bardziej doświadczeni zawodnicy, to determinacja w biegu finałowym i walka do końca zaowocowała 2 miejscem na podium.
Klasyfikacja sezonu po 7 z 8 serii:
Franek Hałatnik – p7
Olaf Tyrakowski – p22
Kacper Nadolski – p8
Hubert Kowalczyk – p3
Igor Lejko – p1 w GP14 i p9 w Shifterze
Gratulujemy wszystkim naszym zawodnikom.
W tej chwili krótka przerwa. Następne zawody w Toruniu w dniach 9-10 września na tamtejszej Awix Racing Arena.
–
foto. Joanna Lenart